Kryminalni z
bydgoskiego Śródmieścia zatrzymali 46-latka, który odpowie za rozbój. Mężczyzna, w pobliżu przejścia dla pieszych
na ulicy Mickiewicza w Bydgoszczy, zażądał od pokrzywdzonego telefonu
komórkowego, jednak zadowolił się e-papierosem. Decyzją sądu został tymczasowo
aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.
We wtorek (06.02.2024)
dyżurny bydgoskiego Śródmieścia został powiadomiony o rozboju, do którego
doszło w rejonie przejścia dla pieszych, przy Teatrze, na ulicy Adama
Mickiewicza w Bydgoszczy. Natychmiast wysłał tam patrol. Kiedy policjanci
przyjechali na miejsce, zastali pokrzywdzonego 19-latka, który opowiedział im
całą historię i opisał sprawcę. Z jego relacji wynikało, że napastnik
zaczepił go i straszył przedmiotem przypominającym broń palną. Zażądał wydania
telefonu komórkowego, jednak nastolatek zaproponował mu e-papierosa, którego
wartość specjalnie zawyżył. Sprawca rozboju przystał na tę propozycję i po wszystkim
uciekł z miejsca.
Praca kryminalnych z
bydgoskiego Śródmieścia doprowadziła do ustalenia i zatrzymania 46-letniego
bydgoszczanina. Mężczyzna, na podstawie zgromadzonego materiału, usłyszał
zarzut rozboju przy użyciu niebezpiecznego narzędzia, dlatego grozi mu kara nie
mniejsza niż 3 lata pozbawienia wolności. Jak się okazało, chwilę przed
rozbojem, w jednym z pobliskich sklepów, dokonał on również kradzieży, za którą
poniesie konsekwencje.
Decyzją sądu mężczyzna
został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
(gaz)