Fiaskiem zakończyły się
rozmowy przedstawicieli środowisk rowerowych z właścicielami punktów usługowych
przy ul. Gdańskiej. Nie udało się osiągnąć kompromisu. By jednak do niego doprowadzić rowerzyści zmniejszyli oczekiwania, zgadzając się na kontrapas sezonowy i utworzenie miejsc parkingowych na chodniku, których
liczba byłaby niewiele mniejsza w stosunku do tych, które znajdowały się na
kontrapasie. Kupcy nie przyjęli tej propozycji. Dziś do zastępcy prezydenta
Bydgoszczy, Łukasz Niedźwieckiego
trafiło oświadczenie BMK.
rozmowy przedstawicieli środowisk rowerowych z właścicielami punktów usługowych
przy ul. Gdańskiej. Nie udało się osiągnąć kompromisu. By jednak do niego doprowadzić rowerzyści zmniejszyli oczekiwania, zgadzając się na kontrapas sezonowy i utworzenie miejsc parkingowych na chodniku, których
liczba byłaby niewiele mniejsza w stosunku do tych, które znajdowały się na
kontrapasie. Kupcy nie przyjęli tej propozycji. Dziś do zastępcy prezydenta
Bydgoszczy, Łukasz Niedźwieckiego
trafiło oświadczenie BMK.
Stowarzyszenie Bydgoska Masa
Krytyczna daje pełne poparcie na
wprowadzenie okresowego kontrapasa, tj. zamykanego na trzymiesięczny okres zimowy
(szczegóły do ustalenia). Dodatkowo, celem kompromisowego zminimalizowania
skutków likwidacji liczby miejsc parkingowych na ul. Gdańskiej, proponuje
utworzenie miejsc na chodniku, poprzez niskobudżetowe uporządkowanie małej
architektury na odcinku Świętojańska – Plac Wolności.
Po wizji lokalnej przeprowadzonej w dniu 7 stycznia br. BMK uważa, że jest możliwe wyznaczenie łącznie ok. 30 miejsc
parkingowych, poprzez wykorzystanie pustej przestrzeni, dopuszczenie do użytku
istniejących już miejsc parkingowych (w tej chwili jest to niemożliwe ze
względu na samochody parkujące na jezdni i blokujące tam wjazd) czy też
przesunięcie słupków.
Krytyczna daje pełne poparcie na
wprowadzenie okresowego kontrapasa, tj. zamykanego na trzymiesięczny okres zimowy
(szczegóły do ustalenia). Dodatkowo, celem kompromisowego zminimalizowania
skutków likwidacji liczby miejsc parkingowych na ul. Gdańskiej, proponuje
utworzenie miejsc na chodniku, poprzez niskobudżetowe uporządkowanie małej
architektury na odcinku Świętojańska – Plac Wolności.
Po wizji lokalnej przeprowadzonej w dniu 7 stycznia br. BMK uważa, że jest możliwe wyznaczenie łącznie ok. 30 miejsc
parkingowych, poprzez wykorzystanie pustej przestrzeni, dopuszczenie do użytku
istniejących już miejsc parkingowych (w tej chwili jest to niemożliwe ze
względu na samochody parkujące na jezdni i blokujące tam wjazd) czy też
przesunięcie słupków.
Odnosząc
się do propozycji, wprowadzenia kontrapasu w wersji „slalomu” na
chodniku i jezdni rowerzyści uważają, że jest to rozwiązanie niemożliwe do wprowadzenia
ze względu na duże natężenie ruchu pieszych – możliwość wprowadzenia ciągu
pieszo-rowerowego jest uwarunkowane rozporządzeniem Ministra Infrastruktury.
Ponadto tak duży ruch pieszych będzie kolidował z ruchem rowerowym i powodował
wiele niebezpiecznych sytuacji. Uważamy, że takie rozwiązanie nie prowadzi do
celu, jakim jest wyeliminowanie ruchu
rowerowego z chodnika i zwiększenie bezpieczeństwa pieszych.
się do propozycji, wprowadzenia kontrapasu w wersji „slalomu” na
chodniku i jezdni rowerzyści uważają, że jest to rozwiązanie niemożliwe do wprowadzenia
ze względu na duże natężenie ruchu pieszych – możliwość wprowadzenia ciągu
pieszo-rowerowego jest uwarunkowane rozporządzeniem Ministra Infrastruktury.
Ponadto tak duży ruch pieszych będzie kolidował z ruchem rowerowym i powodował
wiele niebezpiecznych sytuacji. Uważamy, że takie rozwiązanie nie prowadzi do
celu, jakim jest wyeliminowanie ruchu
rowerowego z chodnika i zwiększenie bezpieczeństwa pieszych.
–Przez środowiska handlarzy, została
nam również zaproponowana koncepcja wpuszczenia ruchu rowerowego „pod
prąd” ulicami Pomorską bądź 20 stycznia, Libelta, Gimnazjalną. Niestety i
to rozwiązanie musimy odrzucić, ponieważ nie będzie ono spełniało swojej
funkcji. Praktyka tworzenia infrastruktury rowerowej przyjęta na całym świecie
zakłada, że mieszkańcy
miasta mają korzystać z najkrótszych dróg, a więc – z przejazdu ulicy
Gdańskiej. Tak nakazuje bowiem zdrowia logika i zapewne tak postępowaliby
bydgoszczanie. Dodatkowo, skręcanie rowerzystów w
drogi równoległe wiąże się z wieloma punktami kolizyjnymi, jak również
przymusem poniesienia nakładów finansowych przez Urząd Miasta celem poprawy
stanu nawierzchni (kostka brukowana przedmiotowych odcinkach) – mówi Sebastian
Nowak ze Stowarzyszenie Bydgoska Masa Krytyczna.
nam również zaproponowana koncepcja wpuszczenia ruchu rowerowego „pod
prąd” ulicami Pomorską bądź 20 stycznia, Libelta, Gimnazjalną. Niestety i
to rozwiązanie musimy odrzucić, ponieważ nie będzie ono spełniało swojej
funkcji. Praktyka tworzenia infrastruktury rowerowej przyjęta na całym świecie
zakłada, że mieszkańcy
miasta mają korzystać z najkrótszych dróg, a więc – z przejazdu ulicy
Gdańskiej. Tak nakazuje bowiem zdrowia logika i zapewne tak postępowaliby
bydgoszczanie. Dodatkowo, skręcanie rowerzystów w
drogi równoległe wiąże się z wieloma punktami kolizyjnymi, jak również
przymusem poniesienia nakładów finansowych przez Urząd Miasta celem poprawy
stanu nawierzchni (kostka brukowana przedmiotowych odcinkach) – mówi Sebastian
Nowak ze Stowarzyszenie Bydgoska Masa Krytyczna.
