Julian Pater — mieszkaniec Kruszy Zamkowej znalazł na swoim polu doskonale zachowaną srebrną monetę. Był to denar wybity za panowania cesarza Antonina Piusa, sprawującego rządy w latach 138- 161, a więc w czasie ukazania się dzieła Ptolemeusza. Na tej podstawie Aleksandra Cofta – Broniewska z Instytutu Prahistorii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu sformułowała hipotezę utożsamiającą tę osadę z ptolemeuszowskim Askaukalis
Thank you for reading this post, don't forget to subscribe!Nazwa Askaukalis pojawia się w dziele „Geografia” napisanym przez Klaudiusza Ptolemeusza – najsłynniejszego geografa i astronoma starożytności w połowie II wieku. Autor zawarł całą wiedzę geograficzną o ówczesnym świecie. W Barbaricum — obszarze Europy poza granicami Cesarstwa Rzymskiego podaje on nazwy najważniejszych) znanych mu miejscowości, usytuowanych liniowo wzdłuż szlaków handlowych. Askaukalis wraz z Kalisią i Setidavą figuruje w jednej z takich linii. Są to najstarsze nazwy miejscowości na obszarze ziem polskich znane ze źródeł pisanych.
W latach 1973-1977 na polu odkrywcy srebrnej monety, przeprowadzone zostały archeologiczne badania wykopaliskowe kierowane przez profesor Aleksandrę Coftę –Broniewską. W wyniku tych badań odsłonięto pozostałości rozległej, unikalnej osady z przełomu starej i nowej ery.
Osada w Kruszy Zamkowej miała wyjątkowy charakter. Znajdowało się tu centrum władzy regionu Kujaw, główny ośrodek religijny oraz ośrodki wyspecjalizowanej wytwórczości funkcjonujące przez blisko 600 lat (II w. p. n. e. – V w. n. e.).
Osada usytuowana była na eksponowanym wzniesieniu, u zbiegu dolin Noteci i Smyrni, w miejscu najdogodniejszej przeprawy przez szeroką, tworzącą liczne rozlewiska dolinę Noteci.
Obszar osady podzielony był na dwie różne strefy. Pierwszą tworzyła część mieszkalna, w obrębie której znajdowały się punkty wymiany handlowej, sanktuarium, siedziby arystokracji plemiennej, a także domy rzemieślników trudniących się obróbką bursztynu, poroża oraz metalurgią kolorową (jubilerstwem), garncarstwem i tkactwem. Okryto tu liczne relikty budynków, piwniczek, pieców i innych urządzeń gospodarczych oraz bardzo dużą ilość narzędzi, ozdób i innych przedmiotów wykonanych z żelaza, brązu, srebra, bursztynu, kości i poroża, a także ogromną kolekcję naczyń ceramicznych.
W wydzielonej części osady odkryto relikty rozległego sanktuarium. Jego głównym elementem była niewielka świątynia o rozmiarach 4×4 m, przykryta dachem wspartym na dwóch rzędach drewnianych słupów.
Podłoga wykonana była z bitej i częściowo wypalonej gliny – polepy. Przy ścianie na wprost wejścia znajdował się ołtarz w formie kręgu o średnicy 30 cm, wyniesiony lekko nad poziom posadzki. Plac wokół świątyni ogrodzony był niskim murkiem kamiennym z pojedynczymi dużymi głazami stellami.
Na placu przed świątynią usytuowane było palenisko i kolisty krąg z dużych kamieni. Związane były one z obrzędami religijnymi, w czasie których ówczesnym bóstwom składano ofiary.
Pozostałością tych praktyk są odkryte tu liczne szkielety zwierząt: psów, świń, kóz, rozbite naczynia, kamienne rozcieracze, a także szczątki ludzi.
Psy po uśmierceniu były pieczołowicie składane do ziemi w naturalnej dla nich pozycji skurczonej, na boku. Były to zarówno szczenięta jak i dorosłe osobniki. Pozostałe zwierzęta były w części składane w ofierze, w części konsumowane przez uczestników ceremonii w trakcie rytualnej uczty.
Szczątki kostne, dla uniknięcia profanacji, zagrzebywane były w obrębie uświęconej przestrzeni placu sanktuarium.
Podobne sanktuaria znane są wyłącznie z Kujaw. Odkryte zostały m. in. w Inowrocławiu-Solankach, Janikowie i Sławsku Wielkim. Są one wzorowane prawdopodobnie na klasycznej świątyni antycznej, której idea w uproszczonej formie została na przełomie er (II w. p. n. e. — I w. n. e.) przyswojona przez społeczności Kujaw za pośrednictwem Celtów.
Takie skupiska osadnicze umiejscowione były w Łojewie – Sikorowie, Rąbinie – Solankach, Jacewie – Latkowie oraz w Przedbojewicach. Zaopatrywały one emporium w Kruszy Zamkowej w produkty żywnościowe niezbędne do egzystencji dużego skupienia ludnosci zarówno miejscowej jak i podróżnych podążających szlakiem bursztynowym.
Niektóre z nich specjalizowały się w produkcji soli (Inowrocław — Rąbin), bursztyniarstwie i rogowiarstwie (Jacewo, Łojewo) i podobnie w szklarstwie (Przedbojewice).
Przebieg szlaku bursztynowego w granicach aglomeracji jest dokładnie ustalony. Główna jego trasa wiodła od Gopła wzdłuż doliny Smyrni przez Sławsko Wielkie i Kruszę Duchowną od emporium w Kruszy Zamkowej z przeprawą przez Noteć i dalej przez Inowrocław- Rąbin i Solanki — w kierunku Jacewa i Latkowa.
Wariant alternatywny prowadził od Kruszwicy wzdłuż dolin Noteci do przeprawy w Mątwach i dalej Inowrocławia – Rąbina.
Pierwsza na obszarze Kujaw i Barbaricum pracownia obróbki bursztynu odkryta została w Jacewie. Usytuowana była w obrębie domu datowanego na III wiek. Pozostałości poprodukcyjne składały się z około 5000 bryłek surowca, półwytworów paciorków z różnych faz obróbki oraz najliczniejszych drobnych ścinków i pojedynczych gotowych paciorków. Kolejne pracownie zarejestrowano m. in. w Łojewie, Inowrocławiu. Gąskach, Wierzchosławicach, Konarach i Janowicach koło Włocławka.
Pracownie kujawskie stanowią ponad połowę wszystkich tego typu obiektów znanych z obszaru całego Barbaricum.
Tekst i fot.: Stanisław Gazda